niedziela, 8 stycznia 2017

LOGIKA W KSIĄŻKACH I FANFICTION'S

Hej,hej!
Każdy z nas przeczytał książkę,ff (lub to i to), chociaż raz w swoim życiu.
Dziś zaczęłam czytać drugą część książki "Szeptem"- "Crescendo" Beccy Fitzpatrick. Po dotarciu do połowy drugiego rozdziału nie potrafię po prostu *pip* milczeć. Nie chodzi tu o książkę samą w sobie, bo jest ona naprawdę wciągająca i ciekawa (autorka zrobiła kawał dobrej roboty i doceniam ją za to), tylko o logikę. Ugh.
Ja się pytam: skąd dziewczyna, której matka haruje jak wół 24/7, musiała zwolnić gosposie, sprzedać auto, z trudem stara się, aby zapewnić sobie i córce życie na dobrym poziomie, ma pieniądze na zakupy w takich sklepach jak Victoria's Secret, czy też Macys? I to nie od czasu do czasu, tylko praktycznie co rozdział.
Gdzie tutaj jest chociaż jakaś malutka, maciupeńka cząstka logiki? Nie wiem, po prostu kurde nie wiem! Rozumiem, że to książka, gdzie występują nadnaturalne istoty/zjawiska nadprzyrodzone, ale błagam dajcie chociaż troszeczkę tej "durnej" logiki.
Drugą "sprawą", gdzie logiki często brak są FanFiction. Bardzo często spotykany jest tu schemat:
biedna dziewczyna-codziennie chodzi do Starbucksa-robi zdjęcia najnowszym iPhonem-psika się perfumami od Chanel-ubiera się w rzeczy od VS, CK, Gucciego, Armaniego, a do tego zakłada Ray.Bany-rodziców wywiało nie wiadomo gdzie-imprezy prawie codziennie-brak pracy/szkoły-chłopak (oczywiście bboy).


I tutaj znów się powtórze:

FF piszą osoby, które mają jakiś pomysł na to i wyobraźnię. Naprawdę niektóre ff są świetne, tylko często brak w nich... LOGIKI! Czasem również własnego pomysłu, stworzenia czegoś nowego. Myślę, że ludzie boją się tworzyć coś innego i dlatego wygląda to jak wygląda.
Naprawdę spróbujcie odbiegać od schematów, a może stworzycie coś świetnego. Nie bójcie się robić czegoś odmiennego, wyróżniać się z tłumu.

Do następnego :*
!W tym poście nie miałam zamiaru nikogo obrazić, wyrażałam tylko swoją opinię mą ten temat!

1 komentarz:

  1. Znaczy tu jest sprawa sporna. Moim zdaniem twórczość literacka nie powinna łapać się desperacko logiki, a właśnie swoim brakiem reguł przenosić czytelnika w inny, lepszy (?), wymyślony świat :)

    http://roseaud.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń